Stanisław Brzozowski
Płomienie
A moją siostrę matka za dziesięciorublówkę porucznikowi sprzedała. Nietanio przecież! Jedna tylko noc. Dziewicza. Po...
A moją siostrę matka za dziesięciorublówkę porucznikowi sprzedała. Nietanio przecież! Jedna tylko noc. Dziewicza. Po...
Kobieta zdrowa, normalna, oddająca się mężczyźnie tylko dla zadowolenia instynktu macierzyńskiego w rzeczywistości nie istnieje...
Jakże naturalna, jakże zrozumiała jest ciekawość dziecka, które zwraca się do matki z pytaniem, skąd...
Matka krzyczała ostrym, podniesionym głosem:
— Ja raz jeszcze pytam, gdzieś była przez te trzy dni...