Kornel Makuszyński
Panna z mokrą głową
Irenka nie znała jeszcze tych zmartwień, bo nigdy czarnymi swymi oczyma nie widziała zmartwienia. Zmieniły...
Irenka nie znała jeszcze tych zmartwień, bo nigdy czarnymi swymi oczyma nie widziała zmartwienia. Zmieniły...
Różyczka stała oparta o wielki kamień, wzniesiony pośrodku areny, i spokojnie czekała śmierci. Wszystkie loże...
Bulbo dochodził już do rusztowania, gdy wtem… czy słyszycie?
— Hau, hau, wrrr — wrrr, wrr-wrrr, wrr...