Michel de Montaigne
Próby. Księga druga
Nie masz namiętności, która by tak ochwiewała słuszność sądu jak gniew. Nikt nie wahałby się...
Nie masz namiętności, która by tak ochwiewała słuszność sądu jak gniew. Nikt nie wahałby się...
Potępiam wszelki przymus w wychowaniu tkliwej duszy, którą się kształtuje dla czci i wolności. Jest...
— Bił! Jak tego psa bił własnymi rękami, kijem, czym popadło… Kab ja z tego miejsca...
Starzec odbierał pieniądze, zdawał gościom resztę, pisał w księdze, niekiedy drzemał, lecz pomimo tylu zajęć...
Pamiętam pierwsze święto Zielonych Świątek, kiedy ks. Brenk, o którym było wiadomo, że zgodził się...
Burzą był straszny kat na szkolarzy w kolegium Montegińskim. Jeśli za ćwiczenie biednych małych dzieci...
— Wiecie — wrzeszczała — a to może przed godziną przyszedł z wojska Jasiek!
— Tereski chłop! A dyć...
— Prawdę mówię. Dobrodziej był z Panem Jezusem u Bartka za wodą…
— Cie… na jarmarku widziałam...
O jakże w dziesięcioro i znowu w dziesięcioro tę bezczelność ukaram! Nie...
„Ustąpię jej swego miejsca — pomyślał poczciwy książę — tak zimno dzisiaj, że mogłaby się nabawić jeszcze...
Jest to środek dość często stosowany, by skłonić innych do postępowania zgodnego z naszą wolą oraz interesem. Za pomocą tego hasła zaznaczamy fragmenty (będące opisem, komentarzem, interpretacją bądź ogólną refleksją) dotyczące przemocy fizycznej (tych szczególnie wiele znajdziemy u Sienkiewicza), psychicznej, seksualnej (gwałtu), stosowanej jawnie lub w sposób zakamuflowany (przy czym literatura służy tu często ujawnieniu prawdziwego charakteru pewnych działań). Przemoc wiąże się w sposób konieczny z władząw przeróżnych jej odmianach (miłość również daje władzę nad drugą zaangażowaną osobą). Władza — jako nierównowaga sił — stwarza sytuację, w której przemoc może dojść do skutku. Przemoc jest nadużyciem władzy.