Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 474 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Władysław Syrokomla
Zaścianek Podkowa
Władysław Syrokomla
Zaścianek Podkowa
Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom drugi
Skoro urządził sobie z pierwszej widnej salki gabinet przyjęć, od razu zwaliła mu się na...
Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Stary Leszczykowski był wdowcem. Miał pasierbów Greków, którzy go ssali jak gąbkę. Był to człowiek...
Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Od chwili ujęcia steru przez doktora Węglichowskiego i administracji przez Krzywosąda upłynęło lat kilkanaście. Cisy...
Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
J. B. Krzywosąd Chobrzański znalazł się w Europie w tym samym czasie, co M. Les...
Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Gdy rozmowa zeszła na Cisy, Krzywosąd wyrażał się o całej instytucji z taką samą niedbałością...
Stefan Żeromski
Przedwiośnie
Cezary Baryka między jednym a drugim jedzeniem dawał nieraz upust swej manii tak zwanego poznawania...
Stefan Żeromski
Przedwiośnie
Za parkiem i aleją ukazała się wieś włościańska, Odolany. W oknach chat widać było światła...
Motyw: Praca
Jest to motyw przejawiający się w wielu dziełach literackich i występujący w każdej epoce. W mitologii możemy wyróżnić pracę Hefajstosa. W Biblii ukazana jest praca Boga (Ks. Rodzaju) — systematyczny wysiłek stwórczy, który został rozłożony symbolicznie na sześć dni, po których nastąpił dzień odpoczynku. Praca może mieć różny charakter. Wyróżnia się pracę żmudną, ponad siły (Satyra na leniwych chłopów, gdzie pewien szlachcic zarzucał chłopom lenistwo i pozorowanie pracy), pracę nieefektywną, bezsensowną (por. Syzyfowe prace; Syzyf, władca Koryntu, ukarany przez bogów, musiał wtaczać na górę ogromny kamień, który stale wyślizgiwał mu się z rąk, gdy był blisko celu i musiał rozpoczynać pracę od początku). Praca może mieć wydźwięk pozytywny jako wartość i błogosławieństwo. Afirmację pracy przedstawia Jan Kochanowski w Pieśni świętojańskiej o sobótce: uczciwy, pracowity człowiek może żyć dostatnio i spokojnie dzięki ziemi, którą uprawia.