Stefan Grabiński
Szalona zagroda
Zbadawszy samo siedlisko, przeszedłem w sad czy ogród, stanowiący z nim jedną, nierozłączną a stylową...
Zbadawszy samo siedlisko, przeszedłem w sad czy ogród, stanowiący z nim jedną, nierozłączną a stylową...
To ogród nieodwiedzany przez nikogo. Słońce tu nie dochodzi, biedne dzikie kwiaty, które niszczy się...
Zasadniczo ogród stanowi przeciwieństwo dzikiej, nieokiełznanej przyrody. Tworzenie ogrodu to próba uporządkowania natury na sposób ludzki (oczywiście trzeba pamiętać też o mitycznym, pierwszym ogrodzie w raju, uporządkowanym niejako ręką boską). Ogrody sentymentalne i romantyczne były miejscem snucia marzeń, refleksji nad kondycją ludzką, nad stosunkiem człowieka do Boga-stwórcy i natury — stworzenia. Ogród bywał też oczywiście miejscem miłosnych schadzek. Stanowi przestrzeń zewnętrzną, ale należącą do domu. Z ogólniejszym znaczeniem motywu ogrodu wiąże się również umiejscowiona w zaświatach Arkadia, symbol ostatecznej harmonii.