Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Nikt z nich nie miał broni. Był to jeszcze jeden, najdobitniejszy może, wyraz poniżającej pozycji...
Nikt z nich nie miał broni. Był to jeszcze jeden, najdobitniejszy może, wyraz poniżającej pozycji...
Przy tym chłopa słowiańskiego można posłać na „wybitkę” — parę korpusów polegnie, nawet parę armii, ale...
iał wyrobnik, drwal pewno, z siekierą obok na ławie złożoną. Ponieważ radziliśmy o tym, jak...
Pierwszym moim „sztubowym” był starszy człowiek z województwa łódzkiego, zdaje się administrator jakiegoś majątku czy...
Ten trzeci był magistrem praw czy filozofii, warszawiak. Było to zwierzę ludzkie o skończonym wyższym...
Cud języka Nietzschego może odczuć tylko Polak — toć to najcudowniejszy język polski, przetransponowany przez geniusza...
Nawróciłem do moich lat dziecinnych głównie dlatego, by powiedzieć, w jak wrogim dla Polaka środowisku...
I gdyby tu jeszcze chodziło o „germanienie”, jak Konopnicka śpiewa, byłoby jeszcze pół biedy. Dusza...
Chwalono sobie na ogół pruskie porządki, pruską sprawiedliwość i pruskie zwyczaje; — chłopi polscy, którzy odbywali...
Widzę teraz, jak już mi wtedy poczęło w głowie świtać, że może nie byłbym niczym...
Jest to jeden z kilku motywów (obok Rosjanina, Polaka i Żyda) przewidzianych po to, by zgromadzić liczne przeświadczenia (a często stereotypy) na temat przedstawicieli narodów, obok których i względem których kształtowaliśmy własną tożsamość narodową.