Georg Büchner
Woyzeck
Zimno ci? A przecieżeś gorąca. Jakie gorące masz usta! Gorący twój dech dziewki! A przecież...
Zimno ci? A przecieżeś gorąca. Jakie gorące masz usta! Gorący twój dech dziewki! A przecież...
Indianin, szybując po obłokach, mówił do omdlałej księżniczki:
— Ocknij się i spójrz na mnie. Musisz...
Wyróżniliśmy spośród zbrodni tę najpoważniejszą uznawszy, że fragmenty z nią związane będą tworzyć odrębną kategorię. Morderstwo wiązać się może z kainicznym piętnem (Balladyna). Najciekawsze studium morderstwa i mordercy odnajdziemy u Shakespeare'a i Dostojewskiego.