Paulina Kuczalska-Reinschmit
Nasze cele i drogi
W najdawniejszych pomnikach prawodawstwa polskiego, które przyznawało córkom tylko prawo do wyposażenia, i to nawet...
W najdawniejszych pomnikach prawodawstwa polskiego, które przyznawało córkom tylko prawo do wyposażenia, i to nawet...
— Z tego padnie złe na wieś całą, baczcie ino.
— Antek nie ustąpi, jakże? Nowa gęba...
— Wasza Jagusia, Macieju, wasza.
— Bóg wam zapłać, matko, za córkę. — Ułapił ją za szyję i...
Znam ja te miejskie wymysły, znam… jeszcze nikomu one na zdrowie nie wyszły! Poszła w...
Patrzcie, do jakich dostatków i bogactw, i wczasów ta was matka przywiodła, a jako was...
Były okresy dziejowe — wykazać je można u bardzo wielu plemion pierwotnych — kiedy na świecie panowało...
Szybkimi kroki udał się do swej siedziby i wrócił prędko, dźwigając wór pieniędzy. Obsypał złotem...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).