Deotyma
Branki w jasyrze
Gdyby pielgrzym był rzeczywiście ubogi, jak się z pozoru wydawało, wszędzie wchodziłby z podniesionym czołem...
Gdyby pielgrzym był rzeczywiście ubogi, jak się z pozoru wydawało, wszędzie wchodziłby z podniesionym czołem...
Po parogodzinnych staraniach usłużnych faktorów stałem się za kilka rubli posiadaczem starej, na pół zgniłej...
Pieniędzy nie miał. Wystarać się nie miał skąd. Sprzedać nie było czego — nic własnego nie...
Ażeby zaś głód ich zanadto nie przyciskał, pozwolił im brać, jeśli im do tego, co...
Tym hasłem opatrujemy fragmenty mówiące o samej czynności, a nie o jej sprawcy (czyli złodzieju). Czyn ten bywa niekoniecznie potępiany, niekiedy postrzegany jest jako usprawiedliwiony niesprawiedliwością w podziale dóbr (stąd powiązania z motywem własności) - por. Janko Muzykant Sienkiewicza.