Ferdynand Ossendowski
Słoń Birara
— Słuchajcie, dziewczynki! — rzekł do dwóch młodszych siostrzyczek: Hubli i Radżori, łupiących cienkie pasemka bambusowych prętów...
— Słuchajcie, dziewczynki! — rzekł do dwóch młodszych siostrzyczek: Hubli i Radżori, łupiących cienkie pasemka bambusowych prętów...
W zakresie prawa nie znalazła się dotąd uczona teoretyczka polska. Pierwszą prawniczką była p. Janina...
Św. Teresa, genialna mistyczka średniowiecza, reformowała klasztory, a po aktach bezprzykładnych ekstatycznych wzlotów, po skupieniu...
Była pierwszą, która rzuciła hasło zawodowej pracy inteligentek.
Nie nauczycielstwo, nie biuro, ale warsztat.
Mając...
W 1896 r. skończyła panna Oppmanówna wydział przyrodniczy w Genewie. Zaraz po powrocie do kraju...
1918 r., kiedy Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego powołało ją na stanowisko wizytatorki średnich...
tamda-lamda, tramda-lambda! Nie bedem gadał — rzygać się od tej gadaniny ino chce. Hej, hej! — Sajetanie...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).