Eleonora Kalkowska
Głód życia
— Tyś nigdy nie wiedział, co mnie męczy, kiedym się patrzyła tęsknym wzrokiem w dal… A...
— Tyś nigdy nie wiedział, co mnie męczy, kiedym się patrzyła tęsknym wzrokiem w dal… A...
A ona go nigdy, nigdy nie będzie mogła kochać.
Odpychało ją coś fizycznie od niego...
Nagle uczuła, jak jakieś ręce wsuwały się za nią i jak ktoś objął ją wpół...
Nieraz z samego rana opuszczała dom swój i powracała późno w nocy.
Można ją było...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).