Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
— Krzysiu! — rzekł Wołodyjowski — Godziż to się deptać po szczęśliwości ludzkiej, jako ty po mojej depcesz...
— Krzysiu! — rzekł Wołodyjowski — Godziż to się deptać po szczęśliwości ludzkiej, jako ty po mojej depcesz...
Jakież ona czci bóstwo? Powinien bym wiedzieć lepiej od ciebie.
— Każda niemal kobieta w Rzymie...
Lecz przełamanie prawa natury jest rzeczą tworzącą świat cały; wnętrznoście wszelkiej formy drżą na to...
Kobieta nie uczestniczy w realności bytu ontologicznego, dlatego nie łączy jej żaden stosunek z rzeczą...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).