Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom pierwszy
Kraj na pół bracia dzielili, poczną panować Krak z Lechem. I Krak ma ziemi połowę...
Kraj na pół bracia dzielili, poczną panować Krak z Lechem. I Krak ma ziemi połowę...
— Janie — rzekł Zagłoba, macając się po kalecie, w której wiózł list pana Czarnieckiego — uczyń mi...
— Jaśnie wielmożny panie! Kto by cię nie uwielbiał, kto by cię nie czcił, wzorze wszystkich...
— Jest w Tylży niejaki Plaska, czy tam jak, który swego czasu był księdzem w Nieworanach...
Nie zaznaczaliśmy każdego kłamstwa powiedzianego przez bohaterów wszystkich tekstów literackich, a jedynie wskazywaliśmy na pewne wypowiedzi o ogólniejszym znaczeniu — np. takie, w których widoczne stają się przyczyny uciekania się do kłamstwa albo jego skutki.