Wacław Berent
Próchno
„Pierwsza beczka!” — krzyknął jaskrawy szyld na mętnie oświetlonych drzwiach małego szynku. Jelsky, nie namyślając się...
„Pierwsza beczka!” — krzyknął jaskrawy szyld na mętnie oświetlonych drzwiach małego szynku. Jelsky, nie namyślając się...
Tymczasem do karczmy napływało coraz więcej ludzi, bo już mrok gęstniał, zapalili światło, muzyka raźniej...
Górnik pijący przy drugim stoliku poszedł. Inni wchodzili jeden po drugim po to tylko, by...
Znajdziemy ją i w Panu Tadeuszu, i w Chłopach — karczma stanowi ważną przestrzeń w funkcjonowaniu społeczności (przede wszystkim wiejskiej).