Stanisław Brzozowski
Widma moich współczesnych
Obok mnie stanął człowiek o brodzie siwej, długiej, wychudły i wynędzniały. Ręka, którą poprawiał sobie...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Obok mnie stanął człowiek o brodzie siwej, długiej, wychudły i wynędzniały. Ręka, którą poprawiał sobie...
w terrariach instytutu zoologicznego, nie przeniósłszy wszystkich perturbacji znakomitego roku, zdechło początkowo 8 wspaniałych egzemplarzy...
Czarne kształty czołgały się, leżały siedziały między drzewami, opierając się o pnie, tuliły się do...
Pewien Żyd imieniem Imkantrin napisał do cesarza Hadriana list tej treści: — Jeśli nienawidzisz obrzezanych, to...
W godzinę po wschodzie słońca, gdy przejeżdżałem kwiecistą równinę zapełnioną tysiącami zwierząt, które pasły się...
— Pakować się, zdechlaki. Miski na łeb — wołał Henio Śledź. — Eliasz z karawanem jedzie.
Wśród żebraków...
Słońce tych jesiennych dni wisiało nad miastem jak tyfusowa wesz, która grozi wszystkim.
Ci, którzy...
Leżał tu cicho od paru dni. Na brudnej twarzyczce miał cierpliwy, smutny uśmiech. Obok skonała...
Fajwel Szafran spuchł i konał tu całą zimę, nie mając sił udać się na miasto...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).