Jacob i Wilhelm Grimm
Słodka potrawa
Była raz sobie biedna, pobożna dziewczynka, która mieszkała razem z matką i obie nie miały...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Była raz sobie biedna, pobożna dziewczynka, która mieszkała razem z matką i obie nie miały...
Przeliczyłem ponownie swe mienie. Posiadałem złamany scyzoryk, pęczek kluczy, ale ani jednego öre. Nagle dobyłem...
Siadła na przodzie barki, obróciwszy się doń tak, że widział ją jeno z profilu. Rysy...
Kiedym się obudził, Felek już stał na sienniku i zapinał pasek na opadających go porciętach...
Stancja nasza wypróżniła się do czysta.
— Na glanc… — jak mówił Felek.
Poszła gorsza matczyna suknia...
Nie kto inszy to był, tylko nasz znajomy Podziomek. Lecz jakże zmieniony srodze! Z dawnej...
A król:
— Dlaczego zabrałeś to ziarno?
— Głodny byłem… nędzarz byłem… dzieci moje konały z głodu...
— Nie, panie, nie głupstwa, ale najprawdziwszą prawdę… No tak, pan nie wie, czym jest głód...
…Aha — więc mieszkałyśmy wtedy na Bielańskiej, tak samo na facjacie… Więc dostałam to pudełko czekoladek...
Co prawda, to nie ja jeden tylko pracowałem. Dłubał ojciec, co umiał, przędła matka dniami...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).