Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
— Cicho, daj spokój, Jane! Ty zanadto myślisz o miłości istot ludzkich, zanadto jesteś porywcza, gwałtowna...
— Cicho, daj spokój, Jane! Ty zanadto myślisz o miłości istot ludzkich, zanadto jesteś porywcza, gwałtowna...
— Więc pan — odezwała się istota w pelerynie — stoi na grubo empirycznym stanowisku bojaźni śmierci. Dla...
Proponowano nawet, żeby Salamandry miały jaką taką podmorską autonomię, lecz te i inne rozważania miały...
Przyjrzyjmy się czynnościom małp, bobrów, słoni itd. Dlaczegóż mamy im odmawiać rozumu, skoro, rzecz prosta...
Szczęście historyka. — „Kiedy słuchamy przemawiających wynalazczych metafizyków i zaświatowców, czujemy wprawdzie, że my, reszta, jesteśmy...
Co jest bardziej przemijające, duch czy ciało? — W rzeczach prawnych, moralnych i religijnych, strona najbardziej...
Zbawiciel i lekarz. — Założyciel chrześcijanizmu, jak to się samo przez się rozumie, jako znawca duszy...
Socjaliści apelują do instynktów chrześcijańskich, jest to jeszcze najsubtelniejsza ich mądrość… Przez chrześcijanizm jesteśmy przyzwyczajeni...
Jak to być może, aby współczuł nieszczęściu papieża, będąc wrogiem księży?
Ponieważ nie jesteśmy...
W tradycji neoplatońskiej i chrześcijańskiej dusza miała być częścią niematerialną, składającą się, obok ciała, na całość osoby. Motywem tym zaznaczamy wypowiedzi określające, czym jest dusza, jaka jest sfera oraz zakres jej istnienia i działania, jakie są ,,prawa duszy". W romantyzmie są to np. prawa przeciwstawne tym organizującym ziemski, materialny porządek społeczny: pojawia się tu koncepcja siostrzanych dusz, nie mogących połączyć się na tym świecie węzłem małżeńskim, ale nieuchronną mocą przeznaczenia mających się połączyć w zaświatach (odwołuje się do niej Gustaw w Dziadach Mickiewicza). Synonimem duszy bywa serce.