Autorka nieznana
Z pamiętników bezrobotnych. Pamiętnik nr 27
Teraz w tym okresie zimy jestem w najgorszym położeniu, jak też i moja rodzina. Mama...
Teraz w tym okresie zimy jestem w najgorszym położeniu, jak też i moja rodzina. Mama...
Trzecia córka pracuje w zakładach graficznych u Koziańskich, Mariensztat 29. Ma lat 22, zarabia 20...
Teraz nam jest strasznie ciężko, ja już jestem tak wycieńczona, że już nie mam siły...
Ratujcie nas, bo już jesteśmy bez wyjścia, co dzień ta walka o życie, to borykanie...
Jużeśmy do izby wrócili, bo zimnisko ze dworu gnało, a ojciec precz jeszcze perswadował matce...
Nazajutrz zwołała na naradę obie ciotki: wyglądało to tak, jak gdyby młody jastrząb wezwał na...
— Słuchaj-no, stary — syknęła przez zaciśnięte zęby do męża, kładąc mu na ramieniu ciężką, spracowaną i...
Nagle wśród nocy głębokiej obudził ją głos Wawrzona:
— Maryś, wstawaj!
Było coś takiego w tym...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).