Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 474 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Charles Baudelaire
Do Teodora De Banville
Adam Mickiewicz
Do B. Z.
Adam Mickiewicz
Niepewność
Adam Mickiewicz
Sonet XXII. Ekskuza
Adam Mickiewicz
Sonet XX. Pożegnanie (Do D. D.)
Adam Mickiewicz
Sonet XX. Pożegnanie (Do D. D.)
Juliusz Słowacki
Niedawno jeszcze wasze mogiły...
Juliusz Słowacki
Śni mi się jakaś wielka a przez wieki idąca...
Juliusz Słowacki
W pamiętniku Zofii Bobrówny
Motyw: Poezja
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.