Bogdan Wojdowski
Chleb rzucony umarłym
— I znowu święta — narzekała matka.
Stała w otwartym oknie, odwrócona. Szare i złote światło łagodnie...
— I znowu święta — narzekała matka.
Stała w otwartym oknie, odwrócona. Szare i złote światło łagodnie...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.