Maria Konopnicka
O krasnoludkach i sierotce Marysi
Przyszedł, drzwiczki otworzył, pociągnął mile nosem, bo mu zapachniały skwarki w rynce, i dalej łyżki...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Przyszedł, drzwiczki otworzył, pociągnął mile nosem, bo mu zapachniały skwarki w rynce, i dalej łyżki...
Co gorsza, i z owego chleba i sera mało co mu się dostało, bo Podziomek...