Michał Bałucki
Ciężkie czasy
Mój kochany, odpisz ty już raz co tej Natalce, żeby mnie nie męczyła ciągle swoimi...
Mój kochany, odpisz ty już raz co tej Natalce, żeby mnie nie męczyła ciągle swoimi...
Wszystkie wielkie miasta w ogólności posiadają, Warszawa zaś w szczególności posiada w swym łonie...
Oznajmienie o przybyciu Kirły wywołało w tym dusznym i przyciemnionym pokoju ruch niespodziewany. Pani Emilia...
Bez nagrody nie powiem! Dalibóg! Co mnie panie dadzą za to, ha? Czy panna Teresa...
W tej chwili panna Izabela wstała nagle od swego stolika i podeszła do nich; była...
— Pani łaskawa, nie udawajmy, że się nie rozumiemy. Pani wie, że dla mężczyzny kochającego kobieta...
— Więc utrzymuje pan, że baron miał prawo odepchnąć i zniesławić kobietę?…
— Która go oszukała?… Miał...
— Posłuchaj mnie pan — mówiła zimno, cofając ręce. — Wszystko wiem, co między wami zaszło… Postąpiłeś pan...
— Owóż, widocznie to mówił, aby oną pannę skaptować, co my, zrozumiawszy zaraz, poczęliśmy jeden na...
Była to malutka główka dziewczęca, biała jak mleko, kraśna jak różana wdzięczna jak obrazek. Drobniuchne...
Oprócz przedstawień rozmaitych przejawów miłości, znajdujemy wiele dialogów (np. w Weselu Wyspiańskiego, czy w Romeo i Julii Shakespeare'a), mających znacznie lżejszy charakter towarzysko-erotyczny i należałoby je określić właśnie mianem flirtu. Pewien kłopot stanowią opisy podobnych sytuacji i przywołania dialogów w Chłopach Reymonta, ponieważ flirt kojarzy się z życiem ,,salonowym", tu zaś w środowisku wiejskim sam typ zachowań jest analogiczny, zaś jego określenie zdaje się nie pasować.