Bolesław Prus
Placówka
Wtem zdało mu się, że poświst wichru zamienia się w dźwięczenie mnogich dzwonków. Wołały one...
Wtem zdało mu się, że poświst wichru zamienia się w dźwięczenie mnogich dzwonków. Wołały one...
— Każdy poda rękę damie…
— Poloneza…
— Naprzód, muzyka!…
Ludzie z pochodniami rozstawili się wzdłuż drogi, muzykanci...
— Nie chcę, przynieś co nowego! — matyjasiła odwracając oczy i nawet nie patrząc na boćka, któren...
Dzięki temu motywowi mamy możliwość wskazania w utworach na postaci chłopów, charakterystyczny dla ludności wiejskiej system wartości, wzory zachowań, obyczaje, wierzenia, a także sposób współistnienia z innymi klasami społecznymi (zob. też: lud).