Kazimierz Przerwa-Tetmajer
W nocy
Spojrzałem w nieba ciemności bezkresne
I wzrok mój ugrzązł w tej kopule wklęsłej,
I dziwnej...
Obrazem zaś tego wniebowstąpionego człowieczeństwa jest także Chrystus, albowiem „choć wniebowstąpił, nie odrzucił ciała człowieczego...
Więc lot, który jest żywotem wiecznym, tłumaczył Krasiński myśl swoją, streszczając w liście do Sołtana...