Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
Patrzył doświadczonym okiem na Jima.
— Wziął to do serca? — spytał pogardliwie.
— Jeszcze jak! — odrzekłem.
— No...
Patrzył doświadczonym okiem na Jima.
— Wziął to do serca? — spytał pogardliwie.
— Jeszcze jak! — odrzekłem.
— No...
Będąc jeszcze młodym chłopcem, zbiegł z kupieckiego okrętu, krążącego po La Plata, by zaciągnąć się...
Duch zaparcia się, szczere poświęcenie się wielkiej idei ludzkości, właściwe myślom i dążeniom tej rewolucyjnej...
Człowiek opętany jedną myślą jest szalony. Jest niebezpieczny, nawet gdy jego myśl jest ideą sprawiedliwości...
Przyjemnie mu było stwierdzić, że nie czuje ciężaru więzienia; serce biło w nim równo, spokojnie...
— Zbyt wysoko cię cenię, Saro — odpowiadałem zwykle na jej namiętne wybuchy — by odważyć się na...
Z pierwiastkiem odśrodkowym walczy jednak pierwiastek dośrodkowy, instynkt samozachowawczy ludzi i świata. Świat wytrzymuje tylko...
Otóż są pewne bieżące — w najwyższym znaczeniu — potrzeby ducha, które się załatwia błędami umysłowymi, bujającymi...
Mówiłem już, że wszyscy byli mi wdzięczni za to przezorne postępowanie z Marią; oddano mi...
Istnieje znaczna rozbieżność między poszczególnymi osobami, których rozmyślania i działania zostały oznaczone tym motywem: idealistą jest i doktor Judym, i Rzecki. Idee im patronujące są różne. Tym ciekawszy materiał uda się zgromadzić pod tym hasłem.