Janusz Korczak
Król Maciuś na wyspie bezludnej
I posyła do komendanta portu depeszę:
Rano o ósmej przyszedł biały chłopak, nieznany, brudny, obdarty...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
I posyła do komendanta portu depeszę:
Rano o ósmej przyszedł biały chłopak, nieznany, brudny, obdarty...