Pol, Wincenty
Dzwon
Sekuła, Aleksandra
Trzeciak, Weronika
Niedziałkowska, Marta
Trzeciak, Weronika
Fundacja Nowoczesna Polska
Romantyzm
Liryka
Pieśń
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/pol-dzwon
http://polona.pl/item/282491/4/
Wincenty Pol, Pieśni Janusza, T. 1, wyd. Aleksander Jełowicki, Paryż 1833
Domena publiczna - Wincenty Pol zm. 1872
1943
xml
text
text
2010-11-25
pol
http://redakcja.wolnelektury.pl/media/dynamic/cover/image/1581.jpg
State Records NSW@Flickr, CC BY 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/1581
Wincenty Pol
Dzwon
Na gościńcu do stolicy/
Pełno ludu i pogłosek;/
Wiozą dzwony z okolicy,/
I z kaliskich wiosek.
Pod Kaliszem w wiosce małéj/
Na dniu jasnymna dniu jasnym --- dziś popr. w dzień jasny. cud ujrzano:/
W dzień świąteczny był lud cały/
Na mszy świętej rano.
W samą chwilę podniesieniapodniesienie --- najuroczystszy moment katolickiej mszy: podniesienie przez księdza celebrującego mszę i ukazanie zgromadzonym wiernym ciała i krwi Chrystusa pod postaciami chleba (w formie hostii) i wina./
Runął z wieży sklepieniami/
Dzwon największy --- a z podsieniapodsienie --- a. podcienie: przestrzeń w dolnej części budynku (wysokością obejmująca tylko parter lub dwie kondygnacje) powstała w wyniku cofnięcia ściany zewnętrznej, oddzielona od ulicy filarami, a niekiedy szeregiem arkad (jak w przypadku krakowskich Sukiennic)./
Przemówił słowami:
Powstanie, Polska, Rosja, Niewola«Od pół wieka lud mój płacze,/
Bo chleb polski żywi wroga;/
Lecz i płacze, i rozpacze/
Nie dochodzą Boga.
Jam ludowi jękiem wtórzyłwtórzyć --- wtórować, towarzyszyć własnym głosem czyjemuś.,/
Przez pół wiekawieka --- dziś popr. D. lp: wieku. rany koił,/
Płacz był próżny, jęk nie służył,/
MoskalMoskal --- Rosjanin; określenie o zabarwieniu pogardliwym, utworzone od nazwy stolicy Rosji, Moskwy. w kraju broił.
Dziś sprzykrzyłem próżne jękisprzykrzyłem próżne jęki --- dziś popr.: sprzykrzyły mi się próżne jęki.,/
Przyprowadźcie sto par wołów,/
I dołóżcie silnej ręki,/
A zbędziem mozołówzbyć mozołów --- pozbyć się trudów..
Na okopach pod Warszawą/
We trzy działa się rozpłynę,/
I odezwą zwołam krwawą ---/
Do modłów rodzinę.
Tam opowiem moje żale;/
Lecz nie żale to już płonnepłonny --- jałowy, bezowocny, nieprzynoszący rezultatu.,/
Ha, zadzwonię! a podzwonnepodzwonne --- bicie w kościelne dzwony podczas pogrzebu na znak hołdu składanego zmarłemu oraz ostatniego wspomnienia o nim; także: opłata za bicie w pogrzebowe dzwony./
Zapłacą Moskale!»