Fiedorczuk, Julia
Coś
Kozioł, Paweł
Szejko, Jan
Choromańska, Paulina
Kopeć, Aleksandra
Fundacja Nowoczesna Polska
Współczesność
Liryka
Wiersz
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez fundację Nowoczesna Polska z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów autora. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/fiedorczuk-cos
Julia Fiedorczuk, Tlen, Biuro Literackie, Wrocław 2009.
Licencja Wolnej Sztuki 1.3
http://artlibre.org/licence/lal/pl/
xml
text
text
2017-07-12
pol
https://redakcja.wolnelektury.pl/media/cover/image/5764.jpg
Meraj Chhaya@Flickr, CC BY 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/5764
Julia Fiedorczuk
Tlen
część druga: Elegie
Coś
a więc opowiadamy ciągle te same historie/
coś się kończy zaczyna coś płonie/
coś nas ku sobie popycha każe śpiewać/
kreślić znaki na skórze
coś, co na mnie patrzy z niejednego płótna/
dłonie tej kobiety czemu taka czułość/
kimkolwiek była umarła/
a po niej malarz J. C. Dahl (1788--1857)/
sto pięćdziesiąt jeden lat temu
albo to dziecko z Nieba nad Berlinem/
nie znam płci/
w czarno-białym beciku
maluję rzęsy/
zdejmuję ubranie/
obejmuję plecy mężczyzny/
kolekcjonuję wizerunki aniołów/
i linijki z wierszy o miłości lub śmierci/
szukam ludzi, którzy umieją rozmawiać z jeżami
nastąpił tu wielki wybuch/
wszystko porozrzucane/
nic tylko zbierać żywe owoce tej wojny/
nic tylko zbierać martwe owoce tej wojny
a więc opowiadamy ciągle te same historie/
coś się kończy zaczyna coś płonie/
coś nas ku sobie popycha, każe śpiewać
coś zsyła nam błogosławieństwo łez