Dębicki, Zdzisław
Nad morzem
Sekuła, Aleksandra
Radlak, Emilia
Boy-Żeleński, Tadeusz
Rawska, Aneta
Modrzejewski, Emanuel
Radlak, Emilia
Fundacja Nowoczesna Polska
Modernizm
Liryka
Wiersz
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez fundację Nowoczesna Polska z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów Łukasza Jachowicza. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/debicki-nad-morzem/
Młoda Polska. Wybór poezyj, oprac. Tadeusz Boy-Żeleński, wyd. drugie, Wydawnictwo Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich, Wrocław 1947.
Domena publiczna - Zdzisław Dębicki zm. 1931
2002
xml
text
text
2014-01-14
pol
http://redakcja.wolnelektury.pl/media/dynamic/cover/image/2160.jpg
paul bica@Flickr, CC BY 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/2160
Zdzisław Dębicki
Nad morzem
I
Kwitnącą gałęźgałęź --- dziś popr.: gałąź. niesie z dala/
Na srebrnym grzbiecie morska fala ---/
Gałęź, co kwitła kędyśkędyś --- gdzieś. w sadzie,/
Dziś na wybrzeża piasku kładzie/
I, zostawiwszy ją, odpływa/
Szumiąca fala srebrnogrzywa...
Emigrant, WygnanieI oto zwiędnie tu i zginie,/
A do swej ziemi nie odpłynie.../
Skrzydłami wichru raz strącona/
Na tej słonecznej plaży skona,/
Od ojczystego drzewa z dala,/
Gdzie ją zaniosła morska fala...
Kondycja ludzkaCzasem, jak gałęź taką --- duszę,/
Zwichniętą w losów zawierusze,/
Wicher na smutku rzuca morze,/
Gdzie dla niej szczęścia gasną zorze/
I gdzie, powoli schodząc, blada,/
Wieczna ponad nią noc zapada...
II
TęsknotaWidzę ją zawsze... Tu przychodzi/
Na wywróconej siadać łodzi/
I patrzy w dal bezmierną, siną,/
A hulający nad głębiną/
Wiatr --- skrzydłem swym jej czoło chłodzi...
I zadumana --- godzinami/
Wytęża wzrok swój i ze łzami/
Spogląda w przestrzeń, a gdy nagle/
Na widnokręgu ujrzy żagle ---/
Rękami je ku sobie mamimamić --- zwodzić, ogłupiać; tu: wabić pozorami, działać przyciągająco....
I nie wiem, kto jest ona? Po co/
Przychodzi marzyć tutaj nocą?/
I czemu tak jak widmo blada/
Na wywróconej łodzi siada,/
Kiedy się fale w słońcu złocą?...
I nie wiem, gdzie jej domu wrota,/
Ani znam smutek, co nią miota ---/
Może to dusza jest mi krewna,/
Może tych morskich wód królewna,/
A może --- moja to tęsknota?...