Baczyński, Krzysztof Kamil
[Nie stój u ciemnych świata wód...]
Kozioł, Paweł
Kotwica, Wojciech
Katarzyna Walichnowska
Tomasz Kolinko
zby
sroczka
Piotr Skirski
animal
Jan Marcinkiewicz
Sławomir Czarnecki
Joanna Stępień
Alkina
Daga
Justyna Sławik
10
Beata i Gabrysia Wcisło
Agnieszka Bielawska
Choromańska, Paulina
Fundacja Nowoczesna Polska
Współczesność
Liryka
Wiersz
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez fundację Nowoczesna Polska.
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/baczynski-nie-stoj-u-ciemnych-swiata-wod
Z rodu Anhellich. Liryka pokolenia wojennego, oprac. S. Stabro, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 1991.
Domena publiczna - Krzysztof Kamil Baczyński zm. 1944
2015
xml
text
text
2015-01-29
pol
http://redakcja.wolnelektury.pl/media/cover/image/916385308_8b0d27b1bd_o.jpg
Moonbeams and shadows, badjonni, CC BY-SA 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/4230
Poezja
Krzysztof Kamil Baczyński
1942, 1943, 1944
[Nie stój u ciemnych świata wód...]
Żonie
Nie stój u ciemnych świata wód,/
gdzie sny mozolne kłębią się i dławią,/
kiedy nad nimi czerwone korabiekorab (daw.) --- statek.,/
smoki ogniste i obłoków łódź.
O, nie wywołuj po imieniu zła,/
o, nie wywołuj przed milczącym lustrem,/
tam każde oczy staną mdłemdły --- dawniej także: słaby. i puste/
i pokalana nocą każda twarz.
GróbNie szukaj, nie patrz w mroczny grób,/
gdzie ocienione chłodem zgniłej woni/
nawet strzeliste świeczniki jabłoni/
i ciało barbarzyńskie --- jak gotycki trup.
Oto się liście z łodyg tęgich rwą,/
jak żywe gwiazdy lecą, jak motyle lśnią/
nad ludzką nędzą ciemną i kaleką/
i dźwięk wydyma kwiaty na kształt złotych trąb.
Bóg, NaturaPoszukaj tam, w splątanych burzach traw,/
w naczyniach roślin napełnionych życiem,/
gdzie w kroplach deszczu czeka cię odbicie/
Boga żywego w łunach żywych barw.
Liście po żyłce odczytaj do dna,/
aż w oczach twoich jak drzewa wytrysną,/
aż duchy światła w powietrzu zawisną./
Naucz się życia, co przez życie trwa.
Nazwij się w ogniu, w kołysaniu wód,/
w niedosięgalnych mocach powstawania./
Wtedy nie starczy słów i ukochania ---/
--- poczujesz owoc nieba na końcach ostrych kłów.
28 XII 1942