Co czytałem umarłym Władysław Szlengel Dajcie mi spokój Stój, przyjacielu — gdy chcesz powiedzieć, co mnie tu czeka. Dajcie mi spokój — ja nie chcę wiedzieć, nie jestem ciekaw! Nie znoś mi wieści z tajnych gazetek, a zwłaszcza nie znoś mi wieści gumowych panów w oślizgłych płaszczach. Ani tych, co wiedzą, ani tych, co znają, ani tych, co słyszeli, co w warsztacie gadają. Dat mi nie dawaj, nie szeptaj na boku, nie jestem ciekaw, dajcie mi spokój! O co ci chodzi, czego ci szkoda, co jeszcze pragniesz zdążyć i dodać? Jeszcze ci życia chęć nie osłabła, boisz się, że nas poślą do diabła… Kto ty jesteś? Żyd. 10 milionów Żydów pije whisky co dnia i liże ice krem soda w USA. I piją sok grejpfrutów przed lunchem i rano. Szkoda ci Żydów? Zostaną!… Nie Żydzi zalęknieni, Żydzi chorzy i drżący, ale Żydzi stadionów, Żydzi śpiewający — Dajcie mi spokój, po co te szepty, ten optymista, ten znowu sceptyk, o co te targi, O kim tu mowa? Bujda, panowie — do góry głowa, Tomasz Mann pisze nową powieść, Chaplin kręci i znów będzie pierwszy, Tuwim w Rio znalazł pustkowie i wyda tom wierszy, Huberman stroi skrzypce, z wydętą kpiąco wargą próbuje sonatinę non troppo i largo, Einstein jest bezpieczny, przeżuwa w cichości raz jeszcze słuszność teorii względności. Feuchtwanger, owszem — w sercu Żyda dzieli się naszą troską, ale przeżyje, panowie, i wyda znów Wojnę żydowską. Lopek Krukowski — kuzyn Mlińczyka, jest w USA. Pomyślcie, panowie — krótko: Wells i ja — — — — — — — Czego wam szkoda? 100 porządkowych? facetów z gminy? Cóż to za głowy? Czego żałować, czego tu skąpić. Al Capone żyje, już on ich zastąpi. Pomyśl przez chwilę, przyjrzyj się z bliska, co świat tu traci albo co zyska. A ty tracisz noce, ssiesz język suchy, szukasz na szpaltach nowej otuchy — Miętosisz w ręku gazetek szmaty, żujesz jak krowa komunikaty. Pomyśl króciutko w takiej godzinie, Tolek Słonimski siedzi w Londynie. Czego się błąkasz? i stękasz w kącie, co też się dzieje na wschodnim froncie, Algier i Tunis, Tulon — Maroko — a ja to wszystko to mam głęboko. Ja się pocieszam, że został geniusz. Film Walt Disneja aere perennius. Nic mi nie donoś, za rękaw nie chwytaj, nie mów na ucho, nic mi nie czytaj, że od pierwszego, że znów Treblinki. Wódka jest dobra. Ciepłe dziewczynki. Jak ci się życie wyda za krótkie, przyjdź, przyjacielu, weź mnie na wódkę. Żonkę przyprowadź cudzą lub swoją, niech się kieliszki dwoją i troją — Ja komunikat dam ci wspaniały, rymem i rytmem przetkany cały. Pijmy za zdrowie Julka Tuwima, dobrze, że w Rio i że przetrzyma. Pijmy za zdrowie Wellsa i Lopka i dajcie mi spokój. Kropka. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/szlengel-dajcie-mi-spokoj/. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Władysław Szlengel, Co czytałem umarłym, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1979. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Publikacja sfinansowana ze środków pozostałych ze zbiórek, które nie zakończyły się sukcesem. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Aleksandra Kopeć, Paweł Kozioł, Agnieszka Tulicka.