Wespazjan Kochowski Psalmodia polska Psalm XXIV Venite exultemus Domino. Psalm 94 Pamiątka odsieczy Wiedniowi danej R. P. 1683 dnia 13 Septembra Pójdźcie, radujmy się Panu, śpiewajmy Bogu, zbawicielowi naszemu, uprzedźmy oblicze Jego z dziękczynieniem, a przez pieśni i hymny wychwalajmy niewysłowioną dobrotliwość Jego. Albowiem Pan jest Bóg wielki, który czyni wszystko z niczego; i król możny, który z ostatniej toni zgubionych wyratować może. Ten cię, zdesperowany Wiedniu, wydrze z ręki olbrzyma za gardło cię trzymającego; i zrazi krwawą bestią paszczekę na cię rozdzierającą. Który Konstantyna upewnił w znaku krzyża o zwycięstwie; ten i tobie pewno hasło daje, że w tymże znaku prędkiego dostąpisz wybawienia. Podnieś oczy twoje na góry, a tam ujrzysz gęste chorągwie, z tem znamieniem w posiłek ci idące. Rzuć wzrokiem ile można na niebotyczne drzewami okryte skały; z których wielkim pędem wylatują mężni orłowie, na wybawienie twoje. Już, już Kara Mustafa, libickiego lwa szczenię, zajrzawszy krzyża, trwożyć sobą poczyna; i ono Lucyperowej pełne pychy serce zbierać każe namioty. Już odjął świetną od zawoju forgę; czy że się w drogę gotuje, czy głowę ułatwiając, po którą niezadługo stambulskie emiry przyjdą. Baszów i bellerbejów hucznych tchórz obleciał; co żywo w drogę, gdy już ciężkie bazary, w srogiem zamieszaniu nazad uchodzą. Działa i kartany ich nie huczą, ale wyją, a wyrzucona minami ziemia na nichże leci, chcąc pogrześć jeszcze żyjących. Więc co wskok oblężeńcy pójdźcie i upadajcie przed tronem Najwyższego; dziękujcie Panu, który was stworzył, i wielbijcie Go, który wam teraz powtórnie daje zbawienie. Dziś jeno głos odsiecz niosących usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych bojaźnią; ale wdzięczni ratunku do nieba ręce podnoście. Wypadajcie młodsi i kto broń w ręku uniesie, na zdjęte strachem nieprzyjacioły; a wy, starcy, i z niebitną gawiedzią po blankach murów tryumfalny hymn zaczynajcie. I uczyńcie okrzyk wesoły, jako po wygranej bitwie, i niech publicznej radości ogniami Stefanowa wieża rozjaśnieje. Tak jako czasu Solimanowego od Wiednia odwrotu, gdzie ojcowie wasi doznali pomocy Pana zastępów. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi świętemu etc. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/psalmodia-polska-psalm-xxiv/. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Wespazjan Hieronim Kochowski, Trybut należyty wdzięczności wszystkiego dobrego dawcy Panu i Bogu, albo Psalmodya polska za dobrodziejstwa Boskie dziękująca, przez jednę najlichszą kreaturę roku pańs. 1693 napisana, a do druku podana roku pańs. 1695; wyd. Kazimierza Józefa Turowskiego, nakł. Wydawnictwa Biblioteki Polskiej, Kraków 1859. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl) na podstawie tekstu dostępnego w serwisie Wikiźródła (http://pl.wikisource.org). Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Wojciech Kotwica, Aleksandra Sekuła.