Tristan Derème (Ongi śpiewałem…) tłum. Stefan Napierski Ongi śpiewałem w sposób smętny i ponury Żałość mą elegijną i pojęk wichury, Poemat pełen szlochów był, pełen boleści, Wrzasków! Śmiałem się, kreśląc takie opowieści, Bardziej sztuczny, niż pasterz, wsparty o filarek, Ciosałem dłutem kruchym, smutny niedowiarek, Agrafy i butony, dziryty, sztylety. Ale nadeszła miłość, dmąc w zielone flety. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/ongi-spiewalem. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska. Ten utwór nie jest objęty majątkowym prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione są na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach 3.0 PL (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/). Tekst opracowany na podstawie: Lirycy francuscy, tłum. Stefan Napierski, tom I, wyd. skł. gł. Towarzystwo Wydawnicze J. Mortkowicza, Wraszawa 1936 Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Dorota Kowalska, Marta Niedziałkowska, Aneta Rawska.