Julia Fiedorczuk Tlen część trzecia: Miejsca Dobranoc bo gęstnieją dźwięki. soczyste szepty w liściach szczupłych brzóz, ciemne się zbiera w zagłębieniach ciała, nas porasta, nam odejmuje słowa ku uciesze dłoni, bo żywe tłoczy się w parterze i węszy, głodne. czas małych myśliwych o porożach w kształcie gałęzi. ciemne nas wypełnia aż po marginesy, jeż upolował żuka. żaba upolowała ważkę: là la la là la là la, là la la la la là la là la: tuż-tuż, na wyciągnięcie ręki, żywy pępek snu. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/fiedorczuk-dobranoc. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska. Ten utwór jest udostępniony na licencji Licencja Wolnej Sztuki 1.3: http://artlibre.org/licence/lal/pl/. Tekst opracowany na podstawie: Julia Fiedorczuk, Tlen, Biuro Literackie, Wrocław 2009. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez fundację Nowoczesna Polska z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów autora. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Aleksandra Kopeć, Paweł Kozioł, Jan Szejko.