Jerzy Liebert Druga ojczyzna Sonet Jak dłutem, słowa wykuwam w marmurze, Rytmem miarowym serce moje drążę, W namiętny wieniec upinam i wiążę Najbardziej gorzkie i najsłodsze róże. Wiem: Twego serca w moim nie zanurzę, Ani go wieńcem palącym okrążę Ani jak gołąb w przelocie nie zdążę W Twe oczy wpłynąć jak w dwa nieba duże. Nad słowem, które jak puls równy dźwięczy, Z spokojem męskim łączy żar młodzieńczy, Jak obłok senny, przejdziesz obojętnie. Lecz nim nas wieniec błękitu pogodzi, Wiedz, że mi tutaj ponad wszystko słodziej Kochać gorąco i cierpieć namiętnie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/druga-ojczyzna-sonet. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska. Ten utwór nie jest objęty majątkowym prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione są na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach 3.0 PL (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/). Tekst opracowany na podstawie: Jerzy Liebert, Druga ojczyzna, Warszawa 1925 Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Marta Niedziałkowska, Aneta Rawska.