Anatole le Braz Monna Kerywel tłum. Bronisława Ostrowska Monna Kerywel, gdy swe owce spędza, Gdy na pole idzie ponad jasny zdrój, Wraz z krzyżykiem złotym, święconym przez księdza, Monna Kerywel kładzie najpiękniejszy strój. Piękny rycerz jasny przyjechał z daleka I powitał słodko Monnę Kerywel. Bogaty go ubiór dostojnie obleka, A mowa jest jako wonnych kwiatów biel. Monna Kerywel, jak ma odrzec — nie wie, Szlachetnemu panu, co pozdrowił ją… Lecz jej serce tonie w ciepłych łez zalewie: Jutro Monna Kerywel zaleje się łzą. Serce, gdy topnieje, spływa w łzawej fali. Zimny wicher nocny goni kłęby tucz… Kiedy świetny rycerz zniknął z koniem w dali, Serce Monny Kerywel łzą się lało z ócz. Gdy kurowie pieją w jutrzenkową porę, Tedy Monna Kerywel rzecze matce swej: «Córa matki mojej ma dziś serce chore, I zarazą sklętą jest choroba jej…» — «Nie rozpaczaj, Monna, rada tu się znajdzie: Oto ci zbudujem nowy biały dom, Dom ci wybudujem na Wysokiej Landzie, Byś tam w tajemnicy dała płynąć łzom. Będziesz płakać wiecznie w twoim nowym domu: Płakać w dzień i w nocy! Płakać w skwar i w śnieg! Aż rzekną, żeś wdowa, co tam po kryjomu Opłakuje męża, który w morzu legł.» — «Na Wysokiej Landzie nadmiar smutno będzie. Chciejcież mi przynajmniej dać — na żywy Bóg — Przyjaznego sługę, co tam wraz osiędzie, By mi niecić ogień, wodę nosić mógł!» — «Monna! ty nie będziesz mieć wiernego sługi! W twoim nowym domu będziesz sama żyć! Sama z zimnym wiatrem ponad polne smugi Na Wysokiej Landzie będziesz łkać i śnić.» * Monno Kerywel na Wysokiej Landzie! Krzyżyk włóż i piękną uczyń się do snu: Oto słodki rycerz dzisiaj cię odnajdzie — Lecz zaślubnik zmarłych, rycerz-duch, Anku! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/braz-monna-kerywel. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Nowoczesna Polska zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Liryka francuska, tłum. Bronisława Ostrowska, seria druga, wyd. J. Mortkowicz, Warszawa 1911 Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Dorota Kowalska, Marta Niedziałkowska, Małgorzata Ślusarek.