Karol Bołoz Antoniewicz An Frau Caroline Pichler Im tiefen Nord, in weit entlegener Ferne Wollte ich Blumen mir zum Kranze pflücken, Die späth im Herbst den rauhen Fels noch schmücken, Wann matt die Sonne glüht, und matter noch die Sterne! Wenn ich’s vermöchte, schwach nur auszudrücken, Was in mir lebt; ich thät’ es ia so gerne; — — Im Blumenduft, im Glanz der ew’gen Sterne Glaubt’ ich den Wiederschein des Innern zu erblicken! In einer fremden Sprache hab ich jezt gesungen, Doch, Lieder sind mit Tönen zu vergleichen, Die aus dem Schosse der Natur erklungen; Verschmähen wirst du nicht dies schwache Zeichen, Der Dankbarkeit, für jene wen’gen Stunden, Die mir so schön bei Dir dahin geschwunden! Skwarżawa, 5. September 1827 ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/an-frau-caroline-pichler/. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska. Ten utwór nie jest objęty majątkowym prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione są na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach 3.0 PL (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/). Tekst opracowany na podstawie: Karol Bołoz Antoniewicz, Sonety, zeszyt pierwszy, drukiem Józefa Schnaydera, Lwów 1828. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl) na podstawie tekstu dostępnego w serwisie Wikiźródła (http://pl.wikisource.org). Redakcję techniczną wykonała Marta Niedziałkowska, natomiast korektę utworu ze źródłem wikiskrybowie w ramach projektu Wikiźródła.