literatureWładysławSyrokomlaOda z Horacyusza1933polWojciechKotwicaAleksandraSekułaPaulinaChoromańskabook2fb22013-10-24http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/syrokomla-wybryki-dobrego-humoru-oda-z-horacyusza0Fundacja Nowoczesna Polska
Quem tu Melpomene semelNascentem placido lumine videris[1].Komu raz, Muzo, usiędziesz na karku,Tego już rozum nie złapie,Ten już nie pójdzie hasać po jarmarku,Jak Cygan na chudéj szkapie.Już go głos trąby śmiertelnie zatrwoży,Sława go z pieca nie zwabi,Już on w teatrze nie zasiędzie w lożyNa kształt fircyka lub hrabi.Za to ulubi gdzieś pod drzewem suchém,Lub przy kałuży swéj wioski,Ległszy do góry wychudzonym brzuchem,Układać rymy i zgłoski.Muzo! co umiész i na dudce z łykaDziwną i słodką pieśń stwarzać,Ty, która lubisz nawet i indykaŁabędzim głosem obdarzać.Tobie winienem mój obiad piątkowy,Mą sławę, moje uczucie,Oklaski, pustki kieszeni i głowy,I łaty w moim surducie…
Quem tu Melpomene (…) videris — Kogo ty Melpomene łagodnym wzrokiem raz dotkniesz przy urodzeniu; por. Horacy, Pieśni IV, 3. [przypis edytorski]