literatureMartaPodgórnikjazda?polPawełKoziołJanSzejkoAleksandraKopećPaulinaChoromańskabook2fb22017-07-12http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/podgornik-jazda0Fundacja Nowoczesna Polska
jazda bez trzymanki na imprezie albo tramwajem kończysię zwykle na czyichś kolanach. potem bąkanie cichego„przepraszam'' z miną, jakby zamiast spodziewanego rowerugórskiego na urodziny dostało się wpierdol.zabójcze koktajle wódki z winem albo piątkowych zakupówz old spicem powodują identyczny odruch, zanim się nieoszołomi i nie przywyknie (przyzwyczajenie — podobno —jest drugą naturą).
następnego dnia wszystko idzie w zapomnienie, o iletylko można było odespać i wziąć aspirynę. ale jużdreszcze okazują się sygnałem niepokojącym.w tramwaju czy na imprezie łatwo złapać jakieś świństwo.