literatureMariaKonopnickaNiezabudka1981polAleksandraKopećPaulinaOłtusekJanSzejkobook2fb22015-08-03http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/niezabudka/0Fundacja Nowoczesna Polska
Mam ja ogródeczekŚliczny, choć malutki, W moim ogródeczkuRosną niezabudki. Niezabudki rosną, Co je mama siała, Żebym na jej słowaZawsze pamiętała. Kiedy rankiem wyjdęDo mego ogródka, — Dzień dobry, Zosieńko, Mówi niezabudka. — Dzień dobry, Zosieńko, Dzień dobry, dziecino! Niech ci wszystkie chwilePożytecznie płyną. Gdy wezmę książeczkę, Albo też robótkę, Zaraz sobie wspomnęMoją niezabudkę.
Moją niezabudkę, Co mi tak mówiła: — Nie trać darmo czasu, Moja Zosiu miła. Gdy się z Julcią gniewam, Choćby też na krótko, Nie śmiem się przywitaćZ małą niezabudką. Mała niezabudkaTo mi tak mówiła: — Żyj z siostrzyczką w zgodzie, Moja Zosiu miła. Lecz gdy dzionek przejdzieGrzecznie i cichutko, To mówię: dobranoc, Mała niezabudko! Mała niezabudko, Coś mi tak mówiła: — Kto dobry, śpi błogo, Moja Zosiu miła!