literature
Jan
Kochanowski
Do miłości (Matko skrzydlatych Miłości...)
1655
pol
Julian
Krzyżanowski
Barbara
Otwinowska
Aleksandra
Sekuła
Olga
Sutkowska
Dariusz
Gałecki
book2fb2
2007-09-07
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/fraszki-ksiegi-trzecie-do-milosci-matko-skrzydlatych-milosci
0
Fundacja Nowoczesna Polska
Jan Kochanowski
Fraszki, Księgi trzecie
Do miłości
Utwór opracowany został w ramach projektu
Wolne Lektury
przez fundację
Nowoczesna Polska.
Matko skrzydlatych Miłości[1],
Szafarko trosk i radości,
Wsiądź na swój wóz uzłocony,
Białym łabęciom zwierzony[2]!
Puść się z nieba w snadnym biegu,
A staw się na wiślnym brzegu,
Gdzie ku twej ćci ołtarz nowy
Stawię swą ręką darnowy.
Nie dam ci krwawej ofiary,
Bo co mają srogie dary
U boginiej dobrotliwej
Czynić i światu życzliwej?
Ale dam kadzidło wonne,
Które nam kraje postronne
Posyłają; dam i śliczne
Zioła w swych barwach rozliczne.
Masz fijołki, masz leliją.
Masz majeran i szałwiją,
Masz wdzięczny swój kwiat różany,
To biały, a to rumiany.
Tym cię błagam, o królowa
Bogatego Cypru, owa
Abo różne serca zgodzisz,
Abo i mnie wyswobodzisz.
Ale raczej nas oboje
Wzów pod złote jarzmo swoje;
W którym niechaj ci służywa[3],
Póki ja i ona żywa.
Przyzwól, o matko Miłości,
Szafarko trosk i radości!
Tak po świecie niechaj wszędzie
Twoja władza wieczna będzie!
skrzydlatych Miłości — Amorków. [przypis redakcyjny]
wóz… białym łabęciom zwierzony — Wenus wyobrażano na wozie zaprzężonym w gołębie lub łabędzie. [przypis redakcyjny]
służywa (starop. liczba podwójna) — (niechaj ci) służymy. [przypis edytorski]