Marcel Proust
W stronę Swanna
Nazajutrz była niedziela, wstawało się aż na sumę, zatem jeżeli był księżyc i jeżeli było...
Nazajutrz była niedziela, wstawało się aż na sumę, zatem jeżeli był księżyc i jeżeli było...
Jest to pora ciemności, a więc niepewności kształtów i znaczeń, zwykle łączy się z tajemnicą, działaniem niejawnym (to czas schadzek miłosnych przy księżycu oraz spotkań np. spiskowców), a nawet z aktywnością sił zła. Motyw nocy bywał często kojarzony ze śmiercią — dopiero świt przynosi nadzieję nowego życia.