Daniel Naborowski
Do Aleksandry
Lecz, nędznik, rozgniewane niebo na się czując,
I to, co mam, na ołtarz twój niosę...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Tak mówił ów człowiek i ocierał usta, na których była krew świeża! A na to...