Justyna Budzińska-Tylicka
Świadome macierzyństwo
Ba! Nie tylko pieniędzy dla nich zabrakło, nie tylko „podnoszenia zdolności do pracy”, ale samej...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Ba! Nie tylko pieniędzy dla nich zabrakło, nie tylko „podnoszenia zdolności do pracy”, ale samej...
Kto zostawał w fabryce na obiad, kupował sobie za kilka grajcarów kiełbasy lub resztek sera...
— A cóż to, wiadomo, panie dobrodziejki, że Bucholc traktuje wszystkich jak psów. Psiakrew — zatkał gwałtownie...
Zauważyliśmy, że opisy rozmaitych posiłków (od tych codziennych do wystawnych i okolicznościowych) i opisy samego spożywanego jedzenia są dość częste w opracowywanych tekstach. Znajdziemy je i w Chłopach Reymonta, i w Panu Tadeuszu Mickiewicza. Same w sobie zdradzają niekiedy obyczaje epoki, zawierają przy tym nierzadko opisy zachowań przy stole (zob. też uczta).