Tadeusz Borowski
Dzień na Harmenzach
Idziemy razem, bo jest już przerwa na obiad. Gwiżdżą przeraźliwie od strony kotłów i machają...
Idziemy razem, bo jest już przerwa na obiad. Gwiżdżą przeraźliwie od strony kotłów i machają...
— Ja, a cały obóz będzie znowu pozbawiony dzisiaj obiadu — krzyknął młodziutki lagerältester. — Blokowi odniosą zupę...
— Czy głód jest pierwotnym instynktem człowieka? — zapytał dawny uczeń.
— Naturalnie, że jest! — powiedział profesor. — Ale...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).