Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
— Miłuj ludzi jak braci swoich — odpowiedział Apostoł — bo tylko miłością możesz Mu służyć.
— Tak! Ja...
— Miłuj ludzi jak braci swoich — odpowiedział Apostoł — bo tylko miłością możesz Mu służyć.
— Tak! Ja...
Więc chcę powiedzieć Chrystusowi, że choć umarłam i choć patrzyłeś na śmierć moją, i choć...
Tak, drogi! Dlatego, że kocham jej duszę nieśmiertelną i że oboje miłujemy się w Chrystusie...
Figura Chrystusa, jako uosobienia bezinteresownego poświęcenia własnego życia dla zbawienia wszystkich ludzi, w imię miłosierdzia i współczucia — stała się ważnym (i kontrowersyjnym) motywem literatury polskiej okresu romantyzmu. Metaforyczne myślenie o Polsce pod zaborami jako o Chrystusie wśród narodów Europy, które wywarło głęboki wpływ na kształt naszej kultury i funkcjonujące w jej obrębie idee — czerpie z takiego właśnie rozumienia figury Chrystusa. Motyw ten odnajdziemy także u twórców młodopolskich (w innych nieco kontekstach), czy w literaturze okresu II wojny światowej.
Wyrazista analogia między losami Polski a żywotem Chrystusa została przeprowadzona w wizji księdza Piotra w Dziadach (wśród podobieństw znalazły się m.in. rzeź niewiniątek, osoba Piłata, Golgota i in.).