Platen, August von
Pożegnanie Rzymu
Napierski, Stefan
Król, Michał
Sekuła, Aleksandra
Kowalska, Dorota
Niedziałkowska, Marta
Fundacja Nowoczesna Polska
Romantyzm
Liryka
Wiersz
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ. Wydano z finansowym wsparciem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Eine Publikation im Rahmen des Projektes Wolne Lektury. Herausgegeben mit finanzieller Unterstützung der Stiftung für deutsch-polnische Zusammenarbeit.
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/pozegnanie-rzymu
http://www.sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=24335
Liryka niemiecka, tłum. Stefan Napierski, Bibljoteka Kameny, Lublin 1936.
Domena publiczna - Stefan Napierski zm. 1940
2011
xml
text
text
2011-09-01
polhttp://redakcja.wolnelektury.pl/media/cover/image/16010319906_463bbb77e3_k.jpg
Lima Pix, CC BY 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/4271
August von Platen
Pożegnanie Rzymu
Uwspółcześnienia
Poprawki z erraty
Pisownia łączna i rozłączna:
wtyle - w tyle
jakoże - jako że
zwolna - z wolna
zdawna - z dawna
nadarmo - na darmo
Pisownia joty:
Egerji - Egerii
harmonji - harmonii
tyranjo - tyranjo
melodję - melodię
Fleksja:
ostatniem - ostatnim
trząsawisko - trzęsawisko
Odyssowi - Odysowi; Apijskiej - Appijskiej
zamknione - zamknięte
Ubezdźwięcznienia:
godziż - godzisz
Interpunkcja: Nie bez zgryzoty, nie bez oka, zasnutego mgłą żalu, (...) ujrzał -> Nie bez zgryzoty, nie bez oka zasnutego mgłą żalu (...)ujrzał;
Komu wędrować wpodłużwpodłuż --- wzdłuż. drogi Appijskiejdroga Appijska --- Via Appia Antica, najstarsza droga rzymska, zaczynająca się w Rzymie przy Circo Massimo, na przedmieściach przebiegająca w pobliżu ruin willi staroż. rodów rzymskich oraz niedaleko katakumb, a następnie biegnąca na południe w okolice Kapui pod Neapolem, a stamtąd na wschód, prowadząc aż do wybrzeża Adriatyku, do Brindisi. ku południowi wolno,/
Kogo z trzęsawiska łęgówłęg --- podmokła łąka, często porośnięta krzewami. magicznej bogini/
Wzgórza witają (która Odysowi podała ongiongi a. ongiś --- kiedyś, swego czasu. kubek, łagodnie/
Śpiewanie słodkie wznosząc przy kołowrotku),/
Szczęsnym niechaj się mieni, chmurne,/
Melancholijne, nasycone gorączką,/
Podmuchy Romy zostawiwszy w tyle!
Czyżże tęsknocie się godzi z dawna zamierzchłych czynów zmartwiały dech?
Godziżgodziż się --- konstrukcja z partykułą -że, skróconą do -ż; znaczenie: czy się godzi. się klechdaklechda --- podanie ludowe wywodzące się z tradycji, z miejscowych wierzeń. owego męża, zapatrzonego w dzieje?/
Który prawi, że tutaj synowi ZewsaZews --- własc.: Zeus. woły w jarzmie zagrabiono, a tam/
Wiekuisty głaz zakopał Romulus,/
Tu, ponad zdrojem Egerii,/
Gdzie niegdyś gaje szemrały, pił/
NumaNuma Pompiliusz (715--673 p.n.e.) --- wg legendy drugi król Rzymu. mądrość, czyżże się godzi?
MiastoPustaćpustać --- pustka. pozostała jeno i gruzy. Wypatrzeć potrafi, ukazać/
Ciekawość to miejsce okropne, gdzie zewłokzewłok --- zwłoki. krwawy Cezara/
Leżał, a nadto ową kolumnę, gdzie padł, boskiego wodza kolumnę,/
Który w Farsalii wycieńczonwycieńczon --- dziś: wycieńczony., Tempy doliną/
Uciekał, doliną tą eleuzyjską,/
Gdzie z bożka rzecznego urny wpodłuż/
Łęgów zielonych złote tonie cieką.
Wszelako okręt w żaglach ku morderczej wkrótce zwiódł go przystani:/
Nie bez zgryzoty, nie bez oka zasnutego mgłą żalu/
Śmiertelnego wroga zewłok ujrzał zwycięzca, pomny minionych dni przyjaźni,/
Lub opłakując w duszy Romy losy, on sam/
Rzymianin, bluźniący, który/
Zwalił ją. UpadekPrzewalały się czasy,/
A Roma padała, padała i pada.
Wprawdzie osuwa się z wolna, jak to, co trwać ma, opada, podobna/
Wspaniałemu ładowi umysłu, co gwiezdne pieśni harmonii/
Z onego świata --- przywodzi nużącemu życiu kramarzy, piętnowanpiętnowan (daw.) --- skrócona forma r.m.; dziś: piętnowany./
Marzyciela mianem, sam jeden wszystko jasno ważący;/
Wszelako obładowany nad miarę pochyla/
W pył powoli zamyśloną głowę/
Wciąż niżej, pełen boleści.
Tako i Rzym. Na nic nie zdał się jemu dostatni krwiożerczych/
Tyranów przepych. Rośliny, WodaŚwieży pędzie palmy wschodzącej wiarą,/
Która jeno głębokomyślne cienie wokół rzucałaś ponad stygmaty praczasów,/
Czyliczyli --- tu: konstrukcja z partykułą -li; znaczenie: czy też. poblask i pompy czarodziejskie sztuczki cię ocaliły?/
Niechaj barki ludu dźwigają/
Okapujące od klejnotów karłokarło --- fotel o wygiętych nogach, popularny we Włoszech.,/
Które wznosi namiestnika Boga!
RuinyZ ruin wspaniałych Romy korynckiego kunsztu kapitel, całe kolumny unosząc,/
Wspiera, grabież uwieczniając, twój arcykapłan niedorzecznie/
Własne świątynie, szpetotę z pięknem na darmo/
W jedno spajając. San PietroSan Pietro --- Święty Piotr; tu: bazylika św. Piotra. w zenit wznosi/
Dostojne kopułami stropy:/
Tytaniczną budowlę wszelako/
Burzy twardy mnich z Wittenbergimnich z Wittenbergi --- Martin Luter (1483--1546), niem. reformator religijny, teolog, współtwórca luteranizmu; jako jeden z momentów wyznaczających początek reformacji wskazywany jest jego sławny akt przybicia na drzwiach kościoła zamkowego w Wittenberdze 95 tez potępiających sprzedaż odpustów przez kościół katolicki (31 października 1517)..
Oto klucze twoje, tyranio apostołów, utraciły władzę./
On, który miasto świata i kręgi ziemskie darzy błogosławieństwem:/
Jeno wspomnienie zostało. Wydarło z rozrytej gleby legendę prastarych herojówheroj --- bohater.:/
Krwawiąc, dyszy ciężko pasujący siępasować się --- walczyć z kimś. o wieniec atleta,/
Groty ostrzone miota bóg/
Śpiewu, niezmilkłeniezmilkły --- nieuciszony; niemilknący. żale budzi/
Uroczo piękny druh Hadrianauroczo piękny druh Hadriana --- sformułowanie to może dotyczyć albo Greka Antinousa (ok.110/115--130 r. n. e.), młodziutkiego przyjaciela cesarza Hadriana (76--138 r. n.e.), którego ten, nieutulony w żalu po jego przedwczesnej śmierci, rozkazał deifikować, albo też wiersza autorstwa Hadriana, zaczynającego się od słów: ,,Animula vagula, blandula / Hospes comesque corporis (...)", tj. ,,Duszyczko, tkliwa i ruchliwa, / Gościu i druhu mojego ciała"....
Wszelako mąci wejrzenie roztrwoniony nadmiar posągów,/
Niepokój dygoce nieśmiało, jak dusza dziewczęcia,/
Która z gromady wdzięcznych zalotników obrać ma najwdzięczniejszego:/
Nadmiernym rozkoszom nierzadko ulega duch./
Silnym nie przystoi przeszłość,/
Jako że uczeń pojętny sztuki/
Nie wyuczy się poprzez kunszty.
Jeśli chcesz rady posłuchać, wprzódywprzódy --- najpierw. rozpocznij, co proste:/
Doskonałość źrałeźrały (starop.) --- dojrzały. wydaje owoce na wypróbowanych/
Pniach, przyjacielu! Greckiemu duchowi nie hołduj przedwcześnie! Skrzydła woskowe/
Przylepia jeno do ramion naśladowca lotu:/
Ale kwitną w poblasku strefach/
Temu jasne plejady,/
Kogo rozmach zatrzyma u szczytu.
Wprawdzie niejeden stwarza ożywioną naturę, kto Grecji/
Długim mozołem hieroglificzną jeno urodę/
Pozna i wdzięcznie formuje kształt nieśmiertelny. Budzi u różanego,/
U srebrnego pluskania górskiego potoku/
Od nowa stary tan olimpijski;/
Tak wyprowadził ThordwaldsenThordwaldsen, Bertel (1770--1844) --- duński rzeźbiarz pochodzenia islandzkiego, przedstawiciel klasycyzmu, autor licznych rzeźb figuralnych o tematyce mitologicznej (Amor, Psyche, Apollo, Adonis), a także płaskich reliefów przedstawiających sceny m.in. z Iliady./
Z bogów zmierzchania świetlistość.
Ale śpiew ten podobienpodobien --- skrócona forma r.m.; podobny. jest błądzącemu łowcy: kląskaniakląskać --- tu: śpiewać. słowików/
Z dala unoszą mu serce od gonitwy za zwierzem;/
Bez ścieżki, w zaroślach się błąka, po kniei, wzdłuż szczątków skalnych i borów liściastych,/
Wreszcie wodogrzmot w górskiej kotlince/
Rozprasza wszelką melodię i sny./
Opustoszały zbocza, znowu/
Tropi swą ścieżkę myśliwiec.
Błogi, komu wytrwałość i umiejętność zadumy użycza teraźniejszości,/
Kto odrodzonodrodzon --- skrócona forma r.m.; odrodzony. się czuje, zmierza do kształtu nowego,/
Komu istnienie wiekuiste zda się, a śmierć nawet wymysłem despotów,/
Zamyślenie o której podwiązuje puls szczęścia:/
Chętnie taki opuszcza radośnie,/
Kapitolu, państwo tych cieni,/
Wasz przepych, cmentarze Romy!
Wiośnianośćwiośnianość --- tu: młodość. globu! Łęgu partenopejskipartenopejski --- związany z Republiką Partenopejską, państwem na Półwyspie Apenińskim istniejącym w 1799 r.! Grodzie młody na zawsze!/
Przyjmij druha twojego, szumiącą go opłyń zatoką,/
Z której ongi (tak klechda prawi pradawna) urocza wyłoniła się piękność;/
Mirtymirt --- rodzaj rośliny. pobrzeża, kwiecista piana toni we włosach;/
Jej to na brzegu BakchosBakchos (gr.) --- przydomek Dionizosa.,/
Gdy stopą ziemi dotknęła,/
Szczep winny podał i tyrsostyrsos a. tyrs --- laska, atrybut Dionizosa.!
Mnie ku pomocy poeta pośpiesza, chwałą świata uwieńczon Kwiryta:/
Z Hellady wracającego zgon go przemożny zaskoczył;/
Wszelako nie Romy wzgórza okryły popioły w urnie zamknięte przedwcześnie:/
«Niech kości moje, tak tchnieniem przekazał ostatnim,/
W Neapolu odpoczną,/
Gdziem w gajach złocistych owoców/
Śpiewał pasterzy, zboże, herojówheroj --- bohater, heros.».