Linde, Otto zur
Krzewom nad moją drogą
Napierski, StefanKowalska, Dorota
Król, Michał
Niedziałkowska, Marta
Fundacja Nowoczesna Polska
Modernizm
Liryka
Wiersz
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ.
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/krzewom-nad-moja-droga
http://www.sbc.org.pl/dlibra/docmetadata?id=24335
Liryka niemiecka, tłum. Stefan Napierski, Bibljoteka Kameny, Lublin 1936
Domena publiczna - Stefan Napierski zm. 1940
2011
xml
text
text
2011-09-01
polhttp://redakcja.wolnelektury.pl/media/dynamic/cover/image/1181.jpg
fotologic@Flickr, CC BY 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/1181
Otto zur Linde
Krzewom nad moją drogą
pisownia łączna i rozdzielna: bylejak > byle jak
Przyroda nieożywionaWiosna, LatoKrzewom nad moją drogą/
Opadły uschłe pączki,/
Dzieci czekać nie mogą,/
Za płotem skubią strączki.
Jagody zielonkawe,/
Byle jak zrywane,/
Padają na murawę,/
Gniecione i deptane.
Kasztany za sztachetą/
I bzy zakwitły już./
Kryjesz się, o poeto,/
W cieniu czerwcowych burz.
Ja również nie chcę ubogi/
Pozostać, wiążę się w liść./
Na polach zwożą brogibróg --- duży stóg siana przykryty ruchomym dachem na słupach../
Ku żniwom pora mi iść.
Śmierć, Los, Kondycja ludzka, PrzeczucieDygoce serce. Ale dłoń/
Widmowa sięga poprzez ganek,/
Czyli to śmierć uwieńcza skroń/
Przedwcześnie, zanim wzejdzie ranek
Plonu, jak niecierpliwe dzieci?/
Nim owoc zgniotę w jęku warg?/
Zrywaj! Ma izba widna świeci./
Łam strąki! Nie znam skarg.