Maria Rodziewiczówna
Dewajtis
Spojrzał i, jak lew, zaryczał…
Na głazie Aleksoty, tam, gdzie przed laty stała Julka, deklamując...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Spojrzał i, jak lew, zaryczał…
Na głazie Aleksoty, tam, gdzie przed laty stała Julka, deklamując...