Stanisław Brzozowski
Widma moich współczesnych
— Więc pan — odezwała się istota w pelerynie — stoi na grubo empirycznym stanowisku bojaźni śmierci. Dla...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
— Więc pan — odezwała się istota w pelerynie — stoi na grubo empirycznym stanowisku bojaźni śmierci. Dla...
a. Powiedzieliśmy wyżej, że lud jest myślą boską, i tak jest w samej rzeczy. Lud...
Można powiedzieć, że mesjanizm był „szczególnym wyrazem” wszelkiej ideologii politycznej owego czasu, podobnie jak...
Wszystko zatém mówi, że Polska, która przelewała krew za Europę, staczając na jéj kresach nieustające...
Niepodobna zaprzeczyć Francuzom, iż byli najbardziej chrześcijańskim ludem na ziemi: nie z tego względu, jakoby...
Pia fraus lub coś innego. — Obym się mylił, lecz coś zdaje mi się, iż w...
Nie można oddzielić dzieła sztuki od religii, religii od narodu, który właśnie swą wiarę w...
Taki kraj musiał przylgnąć tak właśnie do kościoła. Katolicyzm musiał wejść tu w krew tak...
W mieście dzwoniono na Anioł Pański i na pochwalnię.
Wyszli. Pan Skrzetuski poszedł do kościoła...
Najwięcej wypowiedzi na temat tego, czym jest naród i jakie są obowiązki jego członków znajdziemy zapewne w polskiej literaturze epoki romantyzmu, ponieważ w tym okresie pojęcie to było definiowane jako zakorzenione w świecie idei (w łonie Boga, planach Opatrzności). Często przeciwstawiano naród oficjalnej władzy i organizmowi państwa, przez co pojęcie to staje niekiedy w opozycji do renesansowej czy oświeceniowej koncepcji ojczyzny oraz powinności obywatelskich. W fantazmatyce związanej z ideą narodu wykorzystywano symbolikę krwi, ofiary, czy matki w jej relacji z dzieckiem. Romantyczna wizja Polski jako Chrystusa narodów sakralizowała ideę narodu, ale też politycyzowała religię.